Ogon wołowy na sosie z jagód i tarniny ze szpikowym risotto Pieczony ogon wołowy pół ogona wołowego (gruba cześć, pokrojona na kawałki) masło 4 gałązki tymianku cytrynowego 10 g grzanek (dowolnie) sól glazura sos jagodowy sos z tarniny Grubszą część ogona podzielić na kawałki o wielkości ok. 10 cm, zeszklić je na maśle z 2 gałązkami tymianku cytrynowego do momentu, aż mięso się lekko się skarmelizuje. Kawałki ogona wraz z masłem przełożyć do małego rondelka (najlepszy będzie taki, w którym wszystkie części będą leżeć obok siebie, a nie na sobie), dodać ok. 2/3 łyżki glazury z ogona, dolać trochę wody i dusić na małym ogniu pod przykryciem przez ok. 3 godz. Ogon wyjąć z garnka, usunąć kości i pozostawić do ostygnięcia, a następnie podzielić na mniejsze porcje. Kawałki ogona smażyć delikatnie na maśle przez ok.15 minut skórką do dołu, następnie dodać kolejną porcję masła oraz pozostałe gałązki tymianku cytrynowego i dusić przez kolejny kwadrans, pozwalając smakom się połączyć. Zdjąć z patelni, polać glazurą i ułożyć na talerzu na jagodowych sosach. Z wierzchu można posypać grzankami i tarniną, podawać w akompaniamencie risotto ze szpiku i pietruszki. Glazura do ogona pół ogona wołowego (cienka część, pokrojona na mniejsze kawałki) olej rzepakowy pół jabłka pół marchewki 1 mała cebula odymiona 300 ml ciemnego piwa 100 ml czerwonego wytrawnego wina 1 liść laurowy4 gałązki cytrynowego tymianku Piekarnik nagrzać do 220'C, na pergaminie ułożyć cieńsze części ogona wołowego, skropić je delikatnie oliwą i piec przez ok. 30 minut, albo do momentu, aż ładnie zbrązowieją i nabiorą cudownego aromatu. W garnku rozgrzać trochę oleju, podsmażyć na nim jabłko marchewkę i cebulę, następnie dodać piwo i wino i zredukować na wolnym ogniu. Następnie dodać do mieszanki podpieczony ogon, tymianek i liść laurowy, wymieszać, przykryć pokrywką i gotować na jak najmniejszym ogniu do momentu uzyskania glazury, powinno to zająć ok. 3 godzin.